Pierwszy rok na nowym mieszkaniu

Dziś mija rok od czasu kiedy wprowadziliśmy sie na nasze mieszkanie!

We dwoje ❤️

W życiu każdego człowieka,nadchodzi czas kiedy zapragnie mieć coś swojego,swój własny kat na ziemi ;-) 

Na wszystko przychodzi czas.

Początkowo szukamy swojego miejsca a własne marzenia z czasem sie spełniają i osiągany wymarzony cel!

Może pare słów z " Życia wzięte " na mój temat.

Od kilku lat mieszkam w Holandii z moim narzeczonym.

Wyjechaliśmy tu do pracy,początkowo na 3 mc zeby sobie zarobić trochę pieniędzy ale postanowiliśmy zostać jednak nieco dłużej.. 

I tak to trwa do dziś jakieś 7 lat :-).

 Nie myślałam ze aż tak długo tu zostaniemy i ze właśnie tutaj odnajdę swoje m4😍

Przez pierwsze dwa lata mieszkaliśmy na hotelu pracowniczym nic specjalnego mały  pokój z łazienka.Z biegiem czasu wynajmowaliśmy domek ze znajomymi i tak przez pare lat.

Zapisaliśmy sie do gminy o mieszkanie.Czekalismy około 3,5 roku 

I wkoncu sie udało!

Dostaliśmy klucze !!

Dziś mija rok tak jak wspomniałam wcześniej :-) Bardzo sie cieszę bo dzięki temu dołączył do nas nowy członek rodziny na czterech łapach  Lolus ❤️ o którym opowiem wam coś więcej w następnym poście :-)

Mam nadzieje ze zainteresuje was mój świat widziany przez moje różowe okulary :-) 

I ze będziecie tu zaglądać i razem ze mną prowadzić tego bloga!

Bo to dzięki wam nabieram ochoty by pisać więcej :-)

 Zostawię dla was kilka fotek jak to u nas było i jest ✔️ 

Zapraszam do oglądania :-)

      A to jest nasz kochany Lolus ❤️

Jeśli podobają sie wam moje zdjęcia i chcecie zobaczyć dalsza cześć wystroju mojego mieszkania dajcie znać 😊

 Pozdrawiam wszystkim serdecznie 

 Beti